Muzyka

Mateusz Ciawłowski: Chciałbym nagrać piosenkę z Shawnem Mendesem

- Twoje cykle „Piosenki z tekstów…” cieszą się ogromną popularnością. Jaka jest ich geneza? Czy trudno pracuje się nad tymi materiałami?
- Zdecydowanie seria „piosenek z tekstów” cieszy się dużą popularnością na moim kanale i pozwoliła otworzyć wiele drzwi do mojej muzycznej kariery. Na początku na kanale pojawiały się głównie covery różnych piosenek. Pewnego dnia chciałem połączyć muzykę z rozrywką i stworzyć coś, co zadowoli wielu widzów. Zależało mi na tym, by każdy mógł znaleźć w muzyce własnego siebie, a przy okazji poprawić swój humor. Na początku sprawiłem wiele radości widzom tworząc piosenki z ich komentarzy - to było na tyle dobre, gdyż większość widzów mogła zobaczyć swój komentarz na ekranie, który był dodatkowo wyśpiewany przeze mnie. Z czasem, po wielu namysłach razem z przyjaciółką wpadliśmy na pomysł, by stworzyć piosenkę z tekstów, które są powszechnie używane przez każdego - bądź z takich tekstów, z którymi często mamy do czynienia. Nie musieliśmy się długo zastanawiać, by padło na teksty mam. Po ogromnym sukcesie tej piosenki poszliśmy za ciosem. Z czasem zaczęliśmy tworzyć piosenki z innych typowych tekstów - babci, nauczycieli, kobiet, dzieci, taty. Robiliśmy to głównie ze względu na widzów, którzy mocno tego oczekiwali. Przyznam szczerze, że prace nad jedną piosenką są w moim wykonaniu dość szybkie. Najwięcej czasu tak naprawdę zajmuje mi dobranie dobrego podkładu muzycznego, później wypisanie typowych tekstów i na końcu podstawienie ich pod melodię. Oczywiście zostaje jeszcze nagranie filmu i montaż, lecz to wszystko idzie już dość sprawnie ze względu na to, że robię to od wielu lat. Zazwyczaj cały proces trwa do 5-6 godzin. Można byłoby te piosenki wstawiać co tydzień, jednak ja jestem zwolennikiem tego, by nagrywać takie rzeczy tylko i wyłącznie wtedy kiedy je „czuję”.

- Jaki był najlepszy komplement, jaki usłyszałeś od swojego fana?
- Odkąd stworzyłem piękną rodzinę „Ciawloversów” - grupę moich fanów - często słyszę różnego rodzaju komplementy. Uwielbiam, kiedy ktoś docenia moją pracę i jest w stanie mi za to podziękować. To bardzo miłe, kiedy moje słowa oraz działania mają jakikolwiek sens i pomagają wielu osobom - tak przynajmniej mówią mi moi fani. To niezwykle budujące uczucie słysząc, że swoją pozytywną postawą oraz zaciekłą walką o marzenia odmieniłem życie wielu osób o 180 stopni. Cieszę się, że fani rozumieją co chcę im przekazać i wedle moich słów próbują walczyć ze swoimi słabościami. Jestem bardzo wrażliwym człowiekiem i potrafię się wzruszyć, gdy ktoś nazwie mnie swoim idolem oraz osobą, na której chcą się wzorować - chodzi mi głównie o wzór pozytywnego spojrzenia na świat. 

- Który ze swoich coverów wspominasz najczęściej i dlaczego to właśnie ten numer utkwił Ci najbardziej w pamięci? 
- Szczerze mówiąc każdy z coverów na moim kanale kryje za sobą masę wspaniałych wspomnień, do których lubię wracać. Jeśli miałbym teraz wskazać cover, z którego jestem najbardziej zadowolony pod względem wykonania, wskazałbym na „Weź nie pytaj” Pawła Domagały, który nagrałem z profesjonalnym Dziemianem. Jeśli chodzi o cover, który przywołuje najwięcej pozytywnych emocji i wspomnień - „Fallin’ All In You” Shawna Mendesa. Był to dla mnie przepiękny czas, w którym w szybkim tempie zdobywałem popularność w Internecie. Wtenczas moja kariera nabierała dużego rozkwitu, a moje życie zaczęło się zmieniać na lepsze. Przy okazji był to początek wakacji, przepiękne lato i świetna zabawa na planie.

- Z kim chciałbyś nagrać numer w duecie i dlaczego? 
- Na tę chwilę skupiam się na debiutanckiej płycie solowej, lecz nie jest wykluczone, że jednak pojawi się tam jakiś duet z polskim artystą. Nie chcę jednak jeszcze zdradzać kogo mam na celowniku. Jednakże mogę powiedzieć z kim marzy mi się duet przyszłości. Wyjdę trochę poza pewne granice, ale jakbym miał nagrywać z kimś piosenkę, chciałbym zrobić to z Shawnem Mendesem. Wiem, że to dość trudny cel do zrealizowania, ale jak marzyć to marzyć! Bardzo podoba mi się twórczość Shawna oraz sposób w jaki prowadzona jest jego kariera. Na pewno pomyślałbym również o jednym z członków mojego ukochanego zespołu z dzieciństwa - Big Time Rush.

- Gdybyś miał wymienić swoje ulubione trzy wakacyjne przeboje, to które piosenki byś wybrał? 
- Jest wiele piosenek, które szanuję, uwielbiam i kocham słuchać. Na tę chwilę trudno jest wskazać trzy najlepsze, ale spróbuję: John Lundvik „Too Late For Love”, Sheeran & Bieber „I Don’t Care” i Shawn Mendes „If I Can't Have You”.

- Gdybyś miał powiedzieć kilka słów do grupy swojej fanów Ciawlovers, to co by to było? 
- Obiecałem Wam niedawno, że jak tylko rozpoczną się wakacje, zabiorę się do ostrej roboty... uwierzcie mi, że dawno nie byłem tak zawalony pracą! Sami widzicie ile ostatnio podróżuję po Polsce - to wszystko ma drugie dno i zwiastuje masę nowych, niesamowicie ciekawych projektów. Oprócz tego dopinamy ostatnie kwestie związane z otwarciem upragnionego sklepu „Ciawloversów”, w którym będzie można nabyć najlepsze gadżety i odzież. Nie wolno mi wiele mówić, ale jak się dowiecie co dla Was jeszcze przygotowuję - osiwiejecie :o Do zobaczenia na koncertach, na YouTube i Instagramie!

- Jakie są Twoje plany na najbliższe tygodnie, miesiące? Czy możemy spodziewać się nowych filmików lub autorskich kompozycji? 
- Tak jak wcześniej wspomniałem - przygotowuję teraz bardzo dużo projektów - głównie filmowych i muzycznych. W tym wszystkim staram się również nagrywać filmy na kanał. Niedługo spotkamy się w serii „Śpiewający Widzowie”, która wyłoni najładniejszy głos spośród moich widzów. Mam dla Was również kilka nowych piosenek oraz coverów. Dodam jeszcze, że pracujemy także nad wydaniem profesjonalnego singla promującego moją debiutancką płytę. Jest co robić, będzie się działo. Obiecuję!

Poszkole.pl na Facebooku! Dołącz teraz i bądź z nami na bieżąco!